Niekiedy w pracy są takie momenty, że zupełnie nie ma co robić, lub kiedy już masz dość rutyny. Niestety wcześniej pójść do domu nie ma szans. Jak zabić ten wolny od pracy czas, tak żeby go nie zmarnować?
Wszystkie posty na Facebooku są polajkowane, śmieszne filmiki na YouTube obejrzane. Co robić? Podrzucimy Wam kilka pomysłów.
Telefon
Nie po to, żeby dzwonić, do rodziny czy znajomych, ale po to, żeby się przypomnieć klientom, czy kontrahentom, a jeśli działacie w sprzedaży, to już w ogóle jest obowiązkiem dać znać co nowego się dzieje w firmie, o nowych produktach, a zarówno w taki sposób dać znać klientom, że są oni ważni.
Zróbcie porządek wokół siebie i nie tylko
Posprzątanie wszystkich niepotrzebnych papierków to sprawa codzienna, ale jeśli już jesteś osobą pedantyczną, to możesz i poukładać wszystkie długopisy według kolorów tęczy itp. Ale nie o to tutaj chodzi. Zajrzyj do skrzynki pocztowej, sprawdź czy nic nie uniknęło z ważnej dla firmy korespondencji oraz tej, która zasługuje Twoje uwagi.
Kontakt z szefem
Jest to dość ważna sprawa, ale nie w sposób narzucający się, nie trzeba mu specjalnie dogadzać itp. Najlepiej wysłuchać co ma do powiedzenia, jeżeli ma na to oczywiście czas. Przyjść z jakąś propozycją dotyczącą pracy, to da mu do zrozumienia, że jesteś odpowiedzialny i możesz wziąć na siebie inicjatywę, ale nie wolno tego ukrywać przed kolegami z pracy.
Pomóżcie współpracownikom
Nie trzeba oczywiście robić tego często, ale czasami warto (kiedy ma się chęć na darmową czekoladę). Najlepiej pójść do innego działu, tam się można przynajmniej dowiedzieć czegoś nowego.
Rozwijajcie się
I tak nie ma co robić, więc dlaczego nie znaleźć ciekawych seminariów czy treningów, które zwiększą Twoje kompetencje pracownicze. Szef raczej będzie zadowolony z tego powodu, a jak będzie miał dobry humor, może nawet dofinansuje owe przedsięwzięcie.
Ale jak już szefa nie ma dłuższy czas, to czemu nie zaszaleć, postawić u niego w biurze bar, zainstalować stojak dla striptizu, w strefie IT urządzić turniej w CS-a, ale żeby się nie rozpędzić i nie zacząć sprzedawać wystrój biura na allegro, szef przecież w końcu wróci.
0 komentarzy