Jeśli czujesz, że praca na etacie nie jest dla ciebie, potrzebujesz dodatkowych wyzwań i chcesz sam z sobą rozliczać się z sukcesów i porażek – być może powinieneś założyć swój własny biznes. Zanim jednak podejmiesz się tego trudnego wyzwania i zainwestujesz środki, zastanów się, czy to dobry moment na podjęcie własnej działalności.
Zabezpieczenie
Rozpoczęcie własnej działalności zawsze wiąże się z ogromnymi nakładami pieniężnymi. Przed rozpoczęciem rozpisywania biznesplanu musisz policzyć, ile twój pomysł pochłonie pieniędzy i czy aby na pewno cię na to stać. Nie chodzi tylko o inwestycję samą w sobie, ale również o to, co będzie po założeniu przedsiębiorstwa. Większość firm wymaga na początku stałych nakładów i dopiero po jakimś czasie zaczyna przynosić zyski. Oprócz pieniędzy na zainwestowanie w firmę musisz mieć też zabezpieczenie, które pozwoli ci utrzymać się w czasie, kiedy twoja działalność jeszcze nie będzie intratna.
Sytuacja na rynku
Aby umościć sobie dobre miejsce na rynku, musisz go najpierw dobrze poznać. Konieczna jest obserwacja sytuacji gospodarczej nie tylko w kraju, ale i za granicą. Warto też obserwować podobne przedsiębiorstwa i zastanowić się, czy ich duża ilość na rynku ma racje bytu, czy raczej warto pójść inną drogą i zainwestować w coś mniej typowego.
Wielkie wyzwanie
Osoba przymierzająca się do zainwestowania w swój biznes najczęściej rozważa tylko gospodarcze aspekty swojego pomysłu. Jest jednak jeszcze jedna, bardzo ważna kwestia, którą należy rozważyć: swoją gotowość na podjęcie tego wyzwania.
Własny biznes to ogromna odpowiedzialność. Na świecie krąży opowieść o właścicielu firmy, który nie musi nic robić, zarabia ogromne pieniądze i tylko wydaje polecenia – jest to jednak miejska legenda, mająca niewiele wspólnego z prawdą i wymyślona przez osobę, która nigdy nie miała do czynienia z prowadzeniem własnej działalności. Jako CEO musisz zabiegać dosłownie o wszystko, dbać o każdy aspekt prowadzenia interesu, zmieniać go – słowem poświęcać mu mnóstwo uwagi. Upewnij się więc, że duża ilość obowiązków nie przytłoczy cię, a zmotywuje do dalszego działania.
Świetny wpis 🙂 Ja się akurat nie mogę zdecydować na założenie własnej firmy, mimo, że miałem kilka fajnych pomysłów – po prostu boję się podjąć tą decyzję porzucenia etatu.
To prawda. Co roku powstaje wiele nowych firm, ale jeszcze więcej upada. Trzeba wiedzieć w co się wchodzi i doskonale znać rynek. Nie ma na to rady, ani krótszej drogi.
Ryzyko jest duże. Znam wcale niemało osób, dla których własna firma skończyła się komornikiem i ogromnymi problemami.
Dlatego od zawsze byłem fanem „soft startu”. Czyli nie odchodź z pracy na dzień dobry. Zamiast tego rozpoznaj klientów, wymyśl i opracuj to co chcesz sprzedawać. Jeżeli się tylko da, własna firma powinna być przez co najmniej pół roku projektem ubocznym. W tym czasie sam/sama się zorientujesz, czego nie wiesz i gdzie masz braki. Takie uczenie przez działanie.
Dopiero po takim okresie „wewnętrznej inkubacji” przeciętny przedsiębiorca może oszacować szanse powodzenia i stwierdzić, co mu jeszcze brakuje.
No i oczywiście warto wiedzieć, w co się wchodzi. Trudno o lepszą puentę 🙂
Pozdrawiam
Michał
Założenie własnego biznesu może być bardzo ekscytującym i satysfakcjonującym przedsięwzięciem, ale wymaga również dużego zaangażowania, odpowiedniego przygotowania i ostrożności. Tutaj nie ma drogi na skróty i często nie wystarcza 8 godzin pracy.
Zanim rzucisz etat rozważ swoje mocne strony i zainteresowania: Zastanów się, w jakiej branży i jakiej dziedzinie masz doświadczenie, umiejętności i zainteresowania. To pomoże Ci wybrać odpowiednią działalność, branżę, którą będziesz wykonywać z pasją. Moim zdaniem biznes związany z hobby, to jeden lepszych pomysłów.
O ile hobby może być dochodowe. 😉