Ukrywanie dochodów przed urzędem skarbowym – co za to grozi?

utworzone przez | 12 08 2017 | 1 komentarz

Osoby, które chcą być nieuczciwe wobec Urzędu Skarbowego i ukryć część swoich dochodów powinni się lepiej dobrze zastanowić czy im się to opłaci. Zawsze bowiem może okazać się, że ich krętactwa zostały wykryte i wówczas narażają się oni na wiele bardzo nieprzyjemnych konsekwencji. Co grozi za ukrywanie dochodów przed US?

Kto powinien się bać?

Oczywiście fiskus najpierw wyśledzić nieujawnione źródło dochodów a zatem nabrać podejrzeń i zebrać dowody przeciwko podatnikowi. Najbardziej narażone na dodatkowe kontrole są firmy, które w deklaracjach podatkowych wykazują straty. Również inwestorzy giełdowi wzbudzają duże zainteresowanie Urzędu Skarbowego. W grupie podwyższonego ryzyka znajdują się także osoby, które zakupują nieruchomości bądź ruchomości, które mają dużą wartość oraz ci przedsiębiorcy, którzy mają dużo wydatków jednocześnie nie wykazują odpowiednio wysokich przychodów.

Jak to działa?

Gdy organ podatkowy nabiera podejrzeń rozpoczyna się procedura zbierania dowodów. Dodatkowe kontrole, dokładne sprawdzanie ksiąg podatkowych, deklaracji, opinii specjalistów, informacje z banków a nierzadko również przesłuchuje świadków oraz samego przedsiębiorcę w celu ustalenia czy na pewno nie ma on utajnionych dochodów. Od momentu wszczęcia postępowania instytucja ma miesiąc, aby je przeprowadzić korzystając z wszelkich możliwych dowodów.

Kto udowadnia swoje racje?

Udowodnienie, że podatnik jest nieuczciwy i ukrywa swoje dochody musi Urząd Skarbowy. Powinien on dokładnie przedstawić swoje racje, poparte odpowiednimi dowodami i w ten sposób dowieźć winy przedsiębiorcy.

Jakie są kary?

Jeżeli dochody, które posiada przedsiębiorca podlegają opodatkowaniu PIT a nie zostaną w nim uwzględnione to może on spodziewać się, że jeśli fiskus będzie w stanie daną sytuację udowodnić, będzie miał problemy. Wówczas warto wiedzieć co grozi za takie wykroczenie, a kary są niemałe. Podwójna sankcja to dotkliwa grzywna finansowa. Polega na tym, że podatnik nie tylko będzie musiał zapłacić podatek wynoszący aż 75% od ukrywanego dochodu, ale również zostanie ukarany grzywną ustalaną przed kodeks karny.

A jeśli już nas oskarżą?

Wówczas najlepiej jest jak najszybciej znaleźć osobę odpowiednią do pomocy nam w trudnej sytuacji – prawnika. On zajmie się naszym problemem, pomoże nam zebrać dowody i bronić się odpowiednio oraz przede wszystkim – doradzi, pouczy i uspokoi. Dobrych specjalistów szukać można w internecie, bądź poprzez pytanie znajomych czy nie mogliby nam kogoś polecić. Warto pamiętać, że adwokat owszem, kosztuje, jednak zdecydowanie mniej niż podwójna sankcja w przypadku przegranej sprawy.

Przychody, które nie zostały uwzględnione w deklaracjach podatkowych mogą być źródłem samych problemów. Lepiej zatem postawić na uczciwość i zgłaszać wszystko co zarabiamy – wtedy nie grozi nam nic złego i nie narażamy się na żadne, prawne nieprzyjemności. Warto zastanowić się nad tym czy chowanie swoich pieniędzy rzeczywiście nam się opłaci, w momencie, w którym Urząd Skarbowy dobierze nam się do skóry.

Dowiedz się więcej na: http://kancelariaea.pl/uslugi/obsluga-prawna-firm.html

1 komentarz

  1. HT

    Z Urzędem Skarbowym nie ma żartów, dlatego ogólnie polecam wspierać się rzetelnym i zaufanym biurem rachunkowym

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne artykuły