Emigrację najczęściej rozważają osoby młode oraz w średnim wieku, które szukają za granicą wyższych zarobków. Kolejnym wymienianym motywem jest wyższy standard życia i lepsze warunki socjalne. Według raportu Work Service z maja tego roku, 11,8% Polaków rozważa emigrację. Ponad połowa z nich chce wyjechać po raz pierwszy. Głównym kierunkiem wyjazdów w dalszym ciągu są kraje strefy Euro.

Niemcy

Niemcy są najczęściej wskazywane jako kraj przyszłej emigracji (31%). Na popularność kraju składa się niewątpliwie bliskość geograficzna oraz korzystna sytuacja na rynku pracy. Za wykonywanie czynności pomocniczych można w Niemczech zarobić około 1200-1300 euro netto. Nasi sąsiedzi postrzegani są jako duży rynek pracy z wieloma ofertami zatrudnienia. Największe zapotrzebowanie istnieje w sektorze produkcyjnym, logistycznym a także budowlanym czy opieki. Popularnością cieszy się zawód budowlańca, fachowca, pracownika sezonowego, czy też praca pielęgniarki lub opiekunka dla osób starszych. Dodatkowo zachęca wysoka płaca minimalna, która wynosi 8,84 euro za godzinę (prawie 38zł). Na rynku pracy w Niemczech liczy się doświadczenie i umiejętności. Coraz częściej zwraca się również uwagę na znajomość języka niemieckiego.

Holandia

Kolejnym zyskującym na popularności krajem jest Holandia (15%). Kierunek ten wybierany jest głównie przed nadejściem lata ze względu na atrakcyjne prace sezonowe. Polacy najczęściej pracują w szklarniach przy zbiorze owoców lub kwiatów, w magazynach i w branży budowlanej. Pracodawcy do prostszych prac fizycznych zatrudniają bez znajomości języka i kwalifikacji, co dodatkowo przyciąga chętnych. Praca w Holandii kojarzy się głównie z rolnictwem i ogrodnictwem, ale miejsca nie brakuje także w innych sektorach gospodarki, np. w przetwórstwie spożywczym, logistyce czy branży chemicznej. Ludzie emigrujący do Holandii wykonują różne zawody, jednak szansę na najlepszą płacę mają inżynierzy, profesorowie uniwersytetu, dentyści, dyrektorzy banku, notariusze czy chirurdzy. Te zawody są najbardziej poszukiwane przez pracodawców holenderskich.

Wielka Brytania

Co ciekawe, Wielka Brytania odnotowała najniższy procent chętnych w swojej emigracyjnej historii (6%). Jeszcze w 2017 roku, 17 proc.  ankietowanych wskazywało Zjednoczone Królestwo jako miejsce możliwej emigracji. W większości przypadków było to podyktowane chęcią podjęcia pracy przed Brexitem. Wychodzenie z Unii niewątpliwie wpływa na niskie wyniki emigracji zarobkowej. Kolejną istotną przyczyną jest spadek wartości funta i mniej atrakcyjne stanowiska pracy. W Wielkiej Brytanii przedsiębiorcy ciągle szukają wykfalifikowanych pracowników – hydraulików, dekarzy czy murarzy i stolarzy.

Na liście wymienianych krajów emigracji zarobkowej, na późniejszych miejscach znalazła się także Australia, Norwegia i Hiszpania. W emigracji zarobkowej pojawił się także nowy kierunek – Czechy. Choć Czeski rynek oferuje niższe płace niż w przypadku niemieckiego czy brytyjskiego rynku, przyciąga Polaków bliskością geograficzną i kulturową.