Szukaliście kiedyś pracy? Ja wiele razy. A to już na studiach, a to potem bezpośrednio po ich zakończeniu, kiedy trzeba było skończyć ze studencką pensyjką. Wiem, przez ile ofert przyszło mi się przegrzebać zanim dotarłam do tego miejsca, w którym jestem teraz.
Poszukiwania pracy nie są łatwe w żadnym wieku. Młodzi słyszą, że nie mają zbyt dużego doświadczenia. Starsi nie są już tak mobilni jak młodzi i tak w kółko. A to za małe umiejętności, a to za duże wymagania. Z reguły, coś staje nam na drodze, by otrzymać pracę o jakiej marzymy. Są także i takie miejsca pracy, w których możliwości zatrudniania są wysoko prawdopodobne. Dlaczego więc, tak niechętnie podejmujemy się tego, by tam pracować? Oto kilka elementów w ogłoszeniach o pracę, które powinny obudzić naszą czujność. I niech Was diabeł nie skusi, by tam aplikować!
Firma krzak
Czyli brak nazwy firmy w ogłoszeniu. Zdecydowanie odpuść sobie miejsce, jeśli nie wiesz, gdzie aplikujesz. Pracodawca musiał mieć jakiś powód, dla którego nie chce się chwalić swoim miejscem pracy. Być może zbiera wiele niepochlebnych opinii w Internecie. Niestety, to na pewno nie wróży zbyt dobrze Twojej przyszłej karierze w tym miejscu.
Forma ogłoszenia
Profesjonalna firma, które cieszy się renomą, nigdy nie pozwoli, żeby jej ogłoszenie o rekrutacji było napisane byle jak, z błędami językowymi. Jeśli widzisz, że ogłoszenie jest niechlujne, pogmatwane, bez logicznej konstrukcji, to chyba szkoda Twojego cennego czasu na aplikowanie w tym miejscu.
Brak informacji o oczekiwaniach wobec kandydata
Takich ogłoszeń można znaleźć wiele. Nie ma opisu stanowiska, zakresu zadań, wymagań wobec kandydata. Patrz, prawdopodobnie chodzi o pracę, którą może podjąć przypadkowa osoba, bez wykształcenia i odpowiedniego przygotowania. Z pewnością nie będzie to zatem stanowisko o jakim marzyłeś.
Dobrze płatna
No tak, ale dla każdego takie informacje mogą oznaczać coś innego. Dla jednych dużo to 2000 zł, dla drugich 6000 zł. Poważny przedsiębiorca zawsze napisze w ogłoszeniu jakieś widełki i uwzględni możliwość negocjacji.
Miejsce pracy – Polska
Czyli brak siedziby firmy. Wątpliwa i bardzo dziwna sprawa. Z reguły szukamy bowiem takiego zatrudnienia, które będzie się znajdowało gdzieś w okolicy naszego domu tak, by dojazd do niej nie zrujnował naszego portfela.
Firma nie ma siedziby, wstydzi się jej, a może ma jakieś problemy natury skarbowej? Odpuść.
Szukając pracy, nie warto chwytać się każdego koła ratunkowego, które rzuca nam właściciel danej firmy. Zanim zdecydujesz się na jakieś miejsce zatrudnienia sprawdź, czy aby na pewno chcesz pracować w takim miejscu. Może się bowiem okazać, ze zamiast znaleźć pracę marzeń z powrotem staniesz się osobą bez pracy.
No niestety, ludzie często nie są ostrożni a potem się dziwią, że zostali naciągnięci. Wiadomo, że takich rzeczy nie powinno być, jednak naciąganie było, jest i jeszcze pewnie długo będzie. Trzeba samemu zadbać o bezpieczeństwo, rady z twojego wpisu z pewnością w tym pomogą.
A to ogłoszenie ze zdjęcia to jest na serio? Nie wierzę, że ktoś mógł się na to skusić…
Ja zawsze podejrzliwie patrzę na ogłoszenia, w których adresem do wysłania CV jest adres na jakiejś bezpłatnej poczcie, np. na gmailu. Jeśli firma ma swoją stronę internetową, to powinna mieć i adres e-mail w swojej domenie. Chyba że szukałabym pracy w małym osiedlowym sklepie, ale takie ogłoszenia raczej wiszą na sklepach niż w internecie.