Aby zdobyć upragnione stanowisko, niektórzy kandydaci subtelnie ubarwiają rzeczywistość – nieznacznie zawyżają swoje umiejętności albo wypowiadają utarte frazy takie jak „szybko się uczę” bądź „moją największą słabością jest pracowitość”. Zdarzają się też ekstremalne przypadki oszustwa: przesyłanie fikcyjnego CV, podawanie nieprawdziwych informacji odnośnie okresów zatrudnienia lub ukończonych kursów. Większość kłamstw jest jednak bardzo powtarzalna. Którymi z nich najczęściej posługują się kandydaci?
Bardzo dobrze znam język angielski
Zawyżanie znajomości języków obcych to prawdopodobnie najpowszechniejsze kłamstwo pojawiające się zarówno w CV, jak i powtarzane w czasie rozmowy. Na szczęście rekruter może z łatwością je zdemaskować. Najlepiej zaskoczyć kandydata nagłą zmianą. Po kilkunastu minutach spotkania, gdy opadnie pierwszy stres, warto zadać kilka pytań w języku obcym. Jeżeli rozmówca bez problemu udzieli na nie odpowiedzi, jego znajomość języka rzeczywiście odpowiada deklarowanemu poziomowi.
Pracowałem w firmie X w okresie 2014-2016
Taka informacja od razu wzbudza wątpliwości. Jeżeli kandydat umieszcza taki zapis w swoim CV, stwierdza, że przepracował w danej firmie dwa lata. Często rzeczywistość wygląda zgoła odmiennie. Podawanie niedokładnych dat jest popularnym sposobem maskowania luk w okresie zatrudnienia. Pierwszym krokiem rekrutera powinno być potwierdzenie tych informacji poprzez dotarcie do profili kandydatów w mediach społecznościowych i specjalistycznych portalach. Następnie można zadzwonić do poprzednich pracodawców, aby zweryfikować prawdziwość danych umieszczonych w dokumentach aplikacyjnych. W czasie rozmowy najprościej dotrzemy do prawdy, prosząc o uszczegółowioną historię zatrudnienia, uwzględniającego np. liczbę miesięcy przepracowanych w konkretnej firmie oraz o długość przerwy między dwoma okresami zatrudnienia. Jeśli kandydat ma coś do ukrycia, uda się to rozpoznać po jego zachowaniu. Zbyt długie zastanawianie się nad odpowiedzią i zauważalne zaniepokojenie mogą zdemaskować kłamcę.
Doskonała znajomość obsługi programu X
Wiele osób poszukujących pracy zawyża swoje kwalifikacje. Najczęściej kandydaci na dane stanowisko deklarują dobrą obsługę sprzętów i programów biurowych. Aby sprawdzić lub potwierdzić umiejętności osoby ubiegającej się o dane stanowisko, warto zadać bardziej szczegółowe pytanie dotyczące działania konkretnego programu. Niektórzy rekruterzy przeprowadzają też praktyczne testy weryfikujące kwalifikacje i predyspozycje. Ich wynik skutecznie oddziela fakty od wymyślonych informacji.
Odejście z poprzedniej pracy było moją decyzją. W firmie X brakowało możliwości rozwoju
Część kandydatów usiłuje ukryć prawdziwy powód odejścia z poprzedniej firmy. Zwykle próbują zataić przed rekruterem to, że zostali zwolnieni. Niezależnie od przyczyny odejścia, przyszły pracodawca ma prawo zadzwonić do firmy, która poprzednio zatrudniała daną osobę i poprosić o podanie powodu zakończenia współpracy. Jeśli kandydat wspomina o braku perspektyw rozwoju, jego rozmówca uznać to za niepokojący sygnał. Ambitni pracownicy szukają nowych sposobów na realizację swoich aspiracji zazwyczaj jeszcze wtedy, gdy pozostają zatrudnieniu u jakiegoś pracodawcy.
Podczas rozmowy kwalifikacyjnej najczęściej padają kłamstwa dotyczące posiadanych umiejętności, powodów zakończenia pracy na rzecz danej firmy oraz okresu zatrudnienia. Kandydaci decydują się na mówienie nieprawdy, aby jak najlepiej zaprezentować się podczas spotkania rekrutacyjnego. Próby oszustwa można jednak z łatwością zdemaskować, a naginanie faktów odnosi skutek przeciwny do zamierzonego.
Poszukujesz pracy we Wrocławiu? Sprawdź tutaj!
0 komentarzy