Wiecie dlaczego piszę ten wpis? Bo w ostatnim tygodniu miałam kilka sytuacji, w których mój szef nieco się wkurzył. I wiecie co? Pierwszy raz wydaje mi się, że wreszcie udało mi się odpowiednio zareagować. 

Stresujących sytuacji w pracy bywa wiele. Czasem zdarzają się raz na tydzień, czasem znacznie rzadziej. Niestety całkowicie nie da się ich wyeliminować z naszego życia. Oczywiście trudno jest nam się do tego przyznać, ale wiele z sytuacji konfliktowych na linii my-szef, leży także po naszej stronie. Jak reagować kiedy powstaje konflikt? Oto moje propozycje:

1. Nie wmawiajmy sobie i szefowi, że nic się nie stało

Nawet wtedy, kiedy klient jest niezadowolony, a my dokładnie wiemy, w jakim miejscu popełniliśmy błąd. Szef z reguły doskonale zdaje sobie sprawę, gdzie został popełniony błąd i z czego wynika. Naszym zadaniem jest wytłumaczyć mu co się stało i dlaczego doszło do takiej sytuacji. Wreszcie, nikomu innemu, tylko szefowi należą się wyjaśnienia.

2. Nie chowajmy głowy w piasek

Bo prędzej czy później i tak ktoś nam ją z niego wyciągnie. Wówczas, trudno będzie nam się z niego otrzepać. Szefowie nienawidzą sytuacji, w których doszło do jakiegoś problemu, a nie ma osoby, która mogłaby mu go wyjaśnić. Wówczas, traci bowiem czas na poszukiwanie winnych i rozwikłanie zagadki. Patrz, jego gniew rośnie jeszcze bardziej.

3. Jeśli jesteś winny przyznaj się

Miło na pewno nie będzie, ale to jedyna gwarancja tego, że szef będzie w stanie jeszcze Ci zaufać. Zresztą przyznając się do błędu masz szansę na jego naprawę. A może okaże się, że szef doceni Twoją prawdomówność.

4. Nie opowiadaj w firmie o tym, że szef jest zły

Po pierwsze, nie ma to sensu, bo tylko zastraszasz innych. Po drugie, z pewnością zostanie to uznane za plotki i pomówienia. Po trzecie, takie informacje bardzo często docierają do szefa. Jak myślisz jak zareaguje?

5. A może jest zły, ale nie na Ciebie?

Przecież szef może nie mieć humoru z wielu powodów. Zastanów się, ile razy to Ty przychodziłeś do pracy w złym nastroju? No właśnie! Pomyśl, ile problemów na głowie ma Twój szef. Prawdopodobnie Ty jesteś ostatnią osobą, o której on teraz myśli.

6. Zaproponuj jakieś rozwiązanie

Jeśli już wiesz, że popełniłeś błąd, a szef miał prawo się na Ciebie zdenerwować, koniecznie zastanów się, jak rozwiązać zaistniały problem. Prawdopodobnie będzie to łatwiejsze niż myślisz. Konieczne będzie po prostu przemyślenie dalszej strategii działania, a następnie przedstawienie jej szefowi.

Rozgniewany szef potrafi ukąsić jak żmija. Zepsuje humor i spowoduje, że na resztę tygodnia zamkniemy się w lepieszach swojego biura. Nie zdajemy sobie jednak sprawy, że takie działanie nie doprowadzi do niczego dobrego. Ucieczka od problemów nigdy nie stanowi całkowitego rozwiązania. Fala gniewu szefa wróci do nas dwa razy mocniej, jeśli w porę nie postaramy się załagodzić i wyjaśnić narastającego konfliktu.

źródło: praca.wp.pl